To był jeden z tych cudownych dni kiedy wszystko układa się dokładnie wedle scenariusza. Słoneczna pogoda, międzynarodowa atmosfera, dobre humory przyjaciół i rodziny Pary Młodej, a to wszystko w przepięknej pałacowej scenerii. Dagmara i Henrik- ona z Polski, a on z Niemiec, poznali się w Irlandii. Na miejsce ślubu wybrali cudowny Pałac Kotlińskich położony w Czechowicach Dziedzicach blisko Bielska-Białej. Goście zaproszeni na uroczystość przybyli z różnych zakątków świata, (nawet z Hong Kongu Podczas pięknej ceremonii zaszczycili Młodą Parę min. magicznym operowym występem, osobistymi życzeniami czy obietnicami spisanymi na kartkach pocztowych, które poszybowały balonami do nieba. Dagmara to doskonała organizatorka:-) Zadbała o każdy szczegół tak, aby przybyli goście czuli się absolutnie wyjątkowo. Dzięki temu ślub jak i cała uroczystość były po prostu fantastyczne!
Tej przesympatycznej parze, życzę spełnienia wszystkich wspólnych marzeń!