
Industrialny plener w katowickiej fabryce/ zachód słońca na Pustyni Błędowskiej
Agata i Szymon jako pasjonaci architektury, zaprosili mnie do opuszczonej fabryki w Katowicach, gdzie miałam przyjemność wykonać zdjęcia w niesamowicie surowej, ale też bardzo podniosłej atmosferze. Wybrana przez nich stara fabryka stała się areną wyjątkowych ujęć, gdzie industrialne detale przeplatały się z delikatnością ich uczucia, tworząc doskonałą harmonię między przeszłością a teraźniejszością.
Po magicznej sesji w fabrycznych wnętrzach, pojechaliśmy na Pustynię Błędowską, gdzie zachód słońca malował niebo odcieniami ciepłej pomarańczy. Ach jak ja lubię takie ciepłe, wręcz otulające światło!
Zdjęcia z tej wyjątkowej sesji są jak połączenie dwóch światów - industrialnej surowości i naturalnej, pustynnej siły. Zapraszam do zanurzenia się w galerię, gdzie każde ujęcie to opowieść o tym wyjątkowym dniu.